Kategorie
Bez kategorii

Tydzień 45

„przeprosiny”

Jakub

Temat:
Staram się nie dezawuować znaczenia takich słów, jak: kocham cię, przepraszam, dziękuję, przyjaciel, ufam ci, etc.  Wypowiadam je rzadko i staram się, żeby były używane w sposób przemyślany. Słowo przepraszam ma jednak swoją szczególną specyfikę, często stosuje je do błahych spraw.  Tak nakazuje etykieta. Taką błahą sprawą jest np. prośba o przesunięcie się kogoś przy korzystaniu np. z drzwi, czy lodówki. 8 z 9 wypowiedzianych przeze mnie “przepraszam” w tym tygodniu było właśnie przy okazji tego typu sytuacji. Tylko raz użyłem słowa “przeprasza” w głębszym jego znaczeniu.

Zbieranie danych:
Ewidencje prowadziłem w notatniku w telefonie. Nie miałem problemu z rejestrowanie użycia słowa “przeprasza”. To 45 kartka i mam w tym już niezłą wprawę. Zaskoczyła mnie dość mała liczba “przepraszam”, skierowanych do mnie. Myślę, że mogłem tu wiele pominąć, szczególnie tych drobnych kurtuazyjnych użyć tego słowa.

Rysowanie:
Miałem mało czasu na narysowanie kartki i szukałem minimalistycznej kreacji. Zdecydowałem się na macierz i chyba przekombinowałem. Linie ciągłe i przerywane zaburzają czytelność. Błędem jest również jednolity kolor etykiet osi.

Kartka Klaudii:
Użyte słowa przepraszam w różnych językach, trochę zakłócają mój odbiór kartki Kaludi. Wiem jednak, że trudno jest narysować pocztówkę dysponując skromną liczbą danych i często sam decyduję się na “upiększacze” w moich kartkach. Klaudia… na nasze spotkanie nigdy się nie spóźniłaś 🙂 

Proces:

Klaudia

Temat:
Podeszłam do tematu bez emocji. Staram się na co dzień postępować tak, aby jak najmniej przepraszać. Gdy zdarzy mi się powiedzieć coś niemiłego, nieprzemyślanego lub pod wpływem emocji, staram się jak najszybciej naprawić sytuację. Niestety często się spóźniam (szczególnie na spotkania face-to-face) i za to często przepraszam…

Zbieranie danych:
Mój tydzień nie obfitował w zbyt wiele danych. Myślę, że ze względu na pracę z domu uniknęłam wielu drobnych przeprosin związanych z przebywaniem w jednym miejscu z innymi ludźmi (np. zabranie komuś długopisu czy wlanie zbyt małej ilości wody do czajnika :-)). Zanotowane dane dotyczyły różnych aspektów życia, głównie niedopatrzeń lub zapominania o czymś w pracy i w domu.

Rysowanie:
Gdy zastanawiałam się nad przedstawieniem moich skromnych danych, przyszło mi do głowy słowo „przepraszam” w różnych językach, które znam. Szukałam nawet stron z tłumaczeniami na wszystkie języki świata (szukałam nieoczywistych inspiracji). 

Jak zwykle, zastanawiałam się również nad tym, jak podzielić moje dane. Wyszły mi w tym tygodniu tylko dwie kategorie: 1) drobne błędy / niedopatrzenia i 2) spóźnienia. 

Zdecydowałam się na połączenie stacked line chart i moich lingwistycznych upodobań. Ukryłam w pocztówce też mini-zagadkę.

Kartka Jakuba:

Odcyfrowanie tej niestandardowej wizualizacji zajęło mi chwilę 😉 Ciekawe, że Jakub policzył przeprosiny skierowane do siebie, ja jakoś o tym nie pomyślałam…

Proces: