Jakub
Temat:
Staram się do tematu zazdrości podchodzić zdrowo. Raczej mnie ona motywuje, niż mi szkodzi. Nie pamiętam, żeby moje uczucie zazdrości wpływało na mnie czy moich bliskich destrukcyjnie. Wiem jednak, że bardzo często zazdrość wywołuje bardzo złe zachowania. Na szczęście póki co zazdrość mnie nie zaślepia.
Zbieranie danych:
Podobnie jak w kilku poprzednich kartkach, przed zaśnięciem spisywałem wszystkie uczucia zazdrości jakie mi się przytrafiły danego dnia. Na szczęście nie było ich dużo. Ponieważ w tym tygodniu miałem szczególnie dużo kontaktów z znacznie młodszymi ludźmi ode mnie, najczęściej zazdrościłem ich młodego wieku.
Rysowanie:
Prostota. Wróciłem do moich ulubionych okręgów i obrazowania danych na podstawie ich powierzchni. Wykres jest bardzo minimalistyczny, ale sądzę że jest klarowny. Nie przypadkowo, też użyłem koloru żółtego. Gdzieś znalazłem, że kolor ten symbolizuje właśnie zazdrość.
Kartka Klaudii:
Kartka Klaudii, podobnie jak moja jest minimalistyczna, ale mam jeden dodatkowy walor w postaci alegorii dołów zazdrości. Wymowne. Brawo za pomysł.
Proces:
Klaudia
Temat:
Ciekawy temat… Myślę, że kiedyś częściej odczuwałam zazdrość. Szczególnie wtedy, gdy jeszcze nie wiedziałam, do czego dążę i co jest moim priorytetem. Dzisiaj mam większą akceptację dla samej siebie. Staram się też nie porównywać do innych, a tylko do siebie z poprzednich dni.
Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, jak często nachodzi mnie uczucie zazdrości. Podejrzewałam, że najczęściej zazdroszczę ludziom osiągnięć i sukcesów, i to się potwierdziło na mojej pocztówce.
Zbieranie danych:
Starałam się wyłapać każde ukłucie zazdrości i od razu je odnotować w notatniku. Możliwe, że coś pominęłam, ale starałam się być uważna. Co ciekawe, około ⅓ zebranych danych pochodzi z mediów społecznościowych.
Rysowanie:
Pomysł wyjątkowo przyszedł dość szybko. Zaczęłam się zastanawiać, z czym kojarzy mi się zazdrość i jak ją odbieram u siebie samej. Czy jest to uczucie wzmacniające, czy wręcz przeciwnie – dołujące? Stwierdziłam z pełnym przekonaniem, że to drugie, i od razu przyszły mi na myśl “doły”, w które za każdym razem wpadam, gdy odczuwam niezdrową zazdrość..
Kartka Jakuba:
Przede wszystkim poczułam ogromne zaskoczenie, gdy wyjęłam kartkę ze skrzynki pocztowej. Naprawdę Jakub najczęściej zazdrościł innym wieku? Przecież on jest jeszcze młody 😉 Zaintrygowało mnie to, że większość naszych kategorii się różniła, a te, które się pokrywały, były ułożone w zupełnie innej kolejności. To nie wszyscy zazdroszczą innym osiągnięć? Naprawdę się zdziwiłam! I uświadomiłam sobie, że zazdrość nie jest uczuciem, które często omawia się z innymi osobami, nawet przyjaciółmi. Jak już ochłonęłam w moim odkryciu to stwierdziłam, że kartka bardzo mi się podoba wizualnie. Wiem, że Jakub lubi koła i w tym wypadku ich użycie jest trafne i czytelne.
Proces: